Drugi dzień Europejskich Targów Produktów Regionalnych przyciągnął na Górną Rówień Krupową tłumy turystów. Nic dziwnego - udział w Targach, na których królują świetne jedzenie, unikatowe rękodzieło i niepowtarzalna góralska kultura to najlepszy sposób na spędzenie wolnego czasu pod Tatrami.
Dzień w targowej wiosce rozpoczął się od spotkania ze studentami Podhalańskiej Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Nowym Targu, którzy prezentowali ofertę edukacyjną swojej uczelni.
W Zarembku Tradycji dowiedzieć się można było wszystkiego na temat pszczół i ich wyjątkowo ważnej roli w nie tylko tatrzańskiej przyrodzie oraz nauczyć się wytwarzania kwiatów z bibuły i tradycyjnego przyprawiania strzępków do góralskich chust.
O podniebienie gości Targów zadbały dziś Koła Gospodyń Wiejskich m.in. z nowosądeckich Marcinkowic oraz Kościeliska. Podczas degustacji na stoisku kucharzy Stowarzyszenia Małopolskich Kucharzy i Cukierników spróbować można było dziś potraw z ryby i twarogu oraz tradycyjnego żurku przygotowanego na wędzonych żeberkach.
Dużym zainteresowaniem cieszył się pokaz barmańskich freestylerów z firmy Toorank, którzy zaczarowali publiczność efektownymi trikami przy przygotowywaniu drinków.
Na targowej scenie zaprezentowały się dziś podhalańskie zespoły „Małe Podhale” z Jurgowa, Mali Holni z Sierockiego, „Zochylina” z Boru oraz „Młode Podhale” z Nowego Targu.
fot. Kronos Media